Moja mała twórczość

Serdecznie zapraszam do obejrzenia mojej małej "twórczości". Postaram się pokazać to co robię w wolnych chwilach. Jeśli coś Ci się spodobało - mogę coś podobnego wykonać dla Ciebie. Pisz śmiało na madmad35opole@interia.pl . Na pewno się dogadamy.
Blog poszerzę również o krótkie informacje na temat kosmetyków, które trafiają do mojej kosmetyczki. Pozdrawiam Magda

wtorek, 13 maja 2014

JOANNA - SZAMPON DO WŁOSÓW Z RZEPĄ

JOANNA - Szampon wzmacniający z odżywką do włosów przetłuszczających się, 
ze skłonnością do łupieżu i wypadania


Gdy w moim domu zaczyna się jakiś problem z wypadaniem włosów, często sięgam po szampony zawierające wyciąg z czarnej rzepy. Gdy mam dostęp do czarnej rzepy sama wykonuję sobie płukankę do włosów. Zawsze widzę skuteczność tej rośliny.
Tym razem szukałam produkt, który będzie dostosowany do moich potrzeb. Nie tylko zmniejszy wiosenne wypadanie włosów, ale również ochroni je przed nadmiernym przetłuszczaniem się i  będzie użyteczny dla innych członków mojej rodziny. Znalazłam szampon z firmy JOANNA przeznaczony właśnie do włosów przetłuszczających się, ale również ze skłonnością do łupieżu i wypadania. Do tego jest to produkt dwa w jednym, czyli zawiera odżywkę.

Opis produktu:
Szampon wzmacniający z odżywką do włosów przetłuszczających się, ze skłonnością do wypadania delikatnie myje i pielęgnuje włosy, jest więc doskonałą propozycją dla osób ceniących wygodę i nowoczesność. Zawiera specjalnie dobrane składniki aktywne: tradycyjne wyciągi z czarnej rzepy i chmielu, które skutecznie zmniejszają łojotok i wzmacniają włosy oraz nowoczesny kompleks witaminowy, pantenol oraz kondycjonującą odżywkę, wzmagającą efekt pielęgnacyjny preparatu. Włosy odzyskują puszystość, lekkość oraz blask i łatwość rozczesywania, są odpowiednio odżywione, wzmocnione i pełne życia. Miły zapach szamponu zwiększa przyjemność stosowania. 

Skład:
Cena: ok.9zł/200ml

Moja opinia:
Szampon używany był przez wszystkich członków mojej rodziny. Dlatego postaram się opisać Wam jak się sprawdził na różnych typach włosów.
Produkt znajduje się w plastikowej butelce z dobrym zamknięciem, nie otwierającym się podczas transportu, ani nie sprawiającym problemu z otwarciem, gdy mamy mokre ręce. Jest on dość gęsty i ma bardzo przyjemny zapach. Nie jest to już szampon o nieprzyjemnym zapachu, jak kiedyś, gdzie wyraźnie czuć było po umyciu zapach rzepy. Teraz jest ona już znacznie mniej wyczuwalna. Do zapachu trzeba się po prostu przyzwyczaić.
Szampon bardzo dobrze się pienie, świetnie myje i dobrze spłukuje. Pozostawia włosy puszyste, miękkie i nie obciążone nadmiernie odżywką.
Przy włosach przetłuszczających się i długich miałam mały problem z rozczesaniem włosów. Dla mnie była tam chyba zbyt mała ilość odżywki i musiałam dodatkowo nakładać jakiś preparat ułatwiający rozczesanie włosów. Produkt jednak nie obciążał moich włosów i nie powodował nadmiernego wydzielenia sebum. Przez dwa dni moje włosy wyglądały ładnie. Odniosłam jednak wrażenie, że moje włosy stały się bardziej matowe. Nie wiem jednak czy do końca jest to wina szamponu, czy dawno nie farbowanych włosów. Jednak szampon wzmocnił moje włosy, zmniejszył ich wypadanie.
Szampon nie radzi sobie z łupieżem. Mimo stosowania tego szamponu nie zauważyła zmniejszenia się łupieżu u mojego męża. Też sygnalizował mi, że włosy są jakby zbyt przesuszone, niemiłe w dotyku, jakby nie było w szamponie odżywki.
Szampon stosował też mój dorastający syn. Jego włosy wymagają teraz codziennego mycia, gdyż szybko się przetłuszczają. Faktycznie zmniejsza on przetłuszczanie włosów, ale syn skarżył się, że ma nie do okiełznania siano na głowie. Faktycznie miała bardzo puszyste włosy, wiecznie gdzieś sterczące.
Tak szampon sprawdził się w mojej rodzinie.
Doszłam do wniosku, że nie można sięgać po szampony obiecujące pozbycia się wielu problemów za jednym razem. Jak ma pomóc w wielu rzeczach nie pomoże prawie wcale.
Faktycznie sprawdza się przy włosach przetłuszczających się i zmniejsza wypadanie, ale wymaga nałożenia dodatkowej odżywki.
Ja osobiście wrócę do tradycyjnego szamponu z rzepy i odżywki z tej samej serii.

A Wy stosowaliście ten szampon? Jak się sprawdza u Was? Znacie jeszcze inne szampony z dodatkiem rzepy, które warto wypróbować?

1 komentarz:

  1. Miałam z tej serii szampon ale chyba z zielonymi napisami i szczerze akurat sobie go chwaliłam choć póki co nie zamierzam powrotu bo mam niemały zapas szamponów :)

    OdpowiedzUsuń