Moja mała twórczość

Serdecznie zapraszam do obejrzenia mojej małej "twórczości". Postaram się pokazać to co robię w wolnych chwilach. Jeśli coś Ci się spodobało - mogę coś podobnego wykonać dla Ciebie. Pisz śmiało na madmad35opole@interia.pl . Na pewno się dogadamy.
Blog poszerzę również o krótkie informacje na temat kosmetyków, które trafiają do mojej kosmetyczki. Pozdrawiam Magda

wtorek, 4 listopada 2014

Poczwórne cienie do powiek z AVON

MOJE ULUBIONE PALETKI Z AVON


Poczwórne cienie do powiek z AVON należą do moich ulubionych kosmetyków do makijażu oka. Zawierają bardzo fajnie zestawione kolory o intensywnych barwach. Nie osypują się na powiece, nie zbierają w załamaniach powieki. Zawsze nakładam je na bazę pod cienie, by zwiększyć ich trwałość i oddać autentyczność kolorów. Numeracja cieni ułatwia idealne wymodelowanie oka. Do wyboru macie wiele paletek. Jedne zawierają cienie matowe, inne perłowe lub mieszankę obu wersji.

Cena aktualnie to 23,99zł, ale można je kupić w jeszcze niższej cenie.

Ostatnio kolekcja wzbogaciła się w trzy nowe wersje kolorystyczne, z których dwie zobaczycie na dzisiejszych fotkach. Dwie pozostałe to moje ulubione cienie do makijażu codziennego.


Sultry Emerald (NOWOŚĆ)

 jasno kremowy matowy kolor
 stare złoto
 zieleń z drobinkami brokatu
 fiolet ciemny



Naerly Naked

 jasno kremowy cień


 jasno różowy
 perłowy brąz
 odcień szarości



Revishing Ruby (NOWOŚĆ)

 jasny perłowy brąz rozświetlający kąciki oczu
 matowy jasny brąz
 perłowy róż
 szary granat



Satin for Blues

 jasny rozświetlający cień
 perłowy jasny brąz
 złoty brąz
stare złoto

W swojej kolekcji mam jeszcze dwie paletki, które pokarzę przy następnej okazji. 

Jak się Wam podobają te cienie? Używacie ich? Jakie macie o nich zdanie?

niedziela, 2 listopada 2014

DENKO - październik 2014

PROJEKT DENKO - PAŹDZIERNIK 2014

Minął kolejny miesiąc. Tym razem znowu denko bez grupowej fotki. Systematycznie wyrzucałam zużyte produkty. Październik nie był bardzo obfity w zużycia, ale trochę się nazbierało.

TWARZ



1. AVON - PLANET SPA - PERFECTLY PURIFING - FACE SCRUB
Głęboko oczyszczający peeling do twarzy z minerałami z Morza Martwego. Scrub dokładnie oczyszcza skórę, złuszcza martwy naskórek i pozostawia skórę oczyszczoną i orzeźwioną. Nie posiada drobin peelingujących, raczej przypomina maseczkę. Skórę oczyszcza dość dobrze, nie podrażnia jej, nie uczula. Nie usuwa jednak zawartości zaskórników. Jednak spodobała mi się i kiedyś do niej wrócę. Moja ocena: 4/6

2. MARIZA - BIAŁA HERBATA - KREM MATUJĄCY


O kremie pisałam już dawno temu tutaj>>>
Nie do końca spełnił moje oczekiwania, początkowo byłam z niego zadowolona, ale później zaczął mnie drażnić coraz bardziej zapach kremu, to, że słabo matował i pozostawiał tłustawą powłokę. Już dawno go nie używałam i jak zobaczyłam, że skończył się jego termin przydatności trafił do denka. Ponownie nie kupię. Moja ocena: 3/6



3. ORIFLAME ESSENTIALS - DAILY SCRUB CLEANSER - Codzienny peeling do twarzy z witaminą E.
Pisałam o nim tutaj>>> Nie spełnił moich oczekiwań, bardzo wysuszał twarz i miał bardzo rzadką konsystencję. Mało wydajny. Po za tym, że jest delikatny, nie uczula i nie podrażnia moich oczu, nie ma innych zalet. Na pewno już go nie kupię. Moja ocena: 3/6


4. DERMO pHARMA + - MASKA KOMPRES - INTENSYWNE NAWILŻENIE I DOTLENIENIE.

Bardzo fajna maseczka, wygodna w użyciu. Bardzo mocno nasączona, aż spływa po szyi. Pozostawia skórę wyraźnie nawilżoną i miłą w dotyku. Na pewno będę sięgać po nią częściej. Moja ocena: 5/6


CIAŁO



1. AVON NATURALS - MGIEŁKA DO CIAŁA - OWOC GRANATU I MANGO
Mgiełka o bardzo słodkim zapachu, fajnie odświeża i jej zapach długo utrzymuje się na ciele. Idealnie sprawdzała się latem, ale i teraz czasami korzystam z mgiełek dla nadania zapachu skórze i jej odświeżeniu. Zapach mi osobiście bardzo się podobał. na pewno do niej wrócę. Nie można stosować na twarz, bo podrażnia oczy.  Moja ocena: 5/6

2. MARIZA - LINIA SPA - PEELING SOLNY MANGO I LICZI
Peeling fajnie usuwa martwy naskórek, pozostawiając tłustawą powłokę na skórze. Konsystencja dobra - idealnie nabiera się na dłonie by go zastosować. Nie odpowiada mi jego zapach, jakoś mało przypomina zapach mango. Skuteczność dobra, skóra po jego zastosowaniu jest gładka i miła w dotyku i nie wymaga nałożenia żadnego balsamu czy masła do ciała. Moja ocena: 3/6

3. DELLAWELL - ZMYSŁOWY SCRUB SOLNY 

Scrub znalazłam w marcowym Shinyboxie. Trafił do kosmetyczki podróżnej dlatego został zużyty dopiero teraz. Nie przypadł mi do gustu, przede wszystkim za swoją gęstość. Był tak mocno zbity, że trzeba dużo wysiłku by wydobyć go z opakowania. Zapach przyjemny, pozostawia tłustą powłokę na skórze i w wannie. Do tego zawarte w nim drobinki barwiły wannę. Na pewno nie kupię pełnowymiarowego produktu. Moja ocena: 2/6

Zauważyłam, że jeśli chodzi o peelingi do ciała, to coraz trudniej mnie zadowolić :)



4. DOVE - DEZODORANT INVISIBLE DRY
Bardzo fajnie się sprawdzał, nie pozostawia śladów na ciemnych ubraniach, dobrze zapobiega poceniu się. Na pewno do niego wrócę. Moja ocena: 5/6

5. ISANA - PIANKA DO GOLENIA
Skuteczna pianka do golenia dla kobiet. Dobrze się rozprowadza, zmiękcza włosy, ułatwiając ich usuwanie. Nie podoba mi się jej zapach. Może kiedyś do niej wrócę. moja ocena: 4/6


6. AVON - PŁYN DO KĄPIELI MANDARYNKA I BIAŁA LILIA
Bardzo lubię produkty do kąpieli z AVON. Fajnie się pienią i mają bardzo ładne zapachy. Kąpiel z ich użyciem jest bardzo przyjemna. skóra po wyjściu z kąpieli ładnie pachnie i jest miła w dotyku. na pewno wrócę do tego zapachu, bo była bardzo fajny.
Moja ocena: 5,5/6

7. AVON NATURALS KIDS - PŁYN DO KĄPIELI TOWARZYSKA POMARAŃCZA
Super zapach, świetnie się pieni, nie podrażnia oczu, nie uczula. Mój syn bardzo go lubił. Na pewno do niego wrócę. Moja ocena: 5/6

8. SOLE BOCHEŃSKIE DO KĄPIELI
Próbki dwóch soli leczniczych do kąpieli z Bochni. Obie sprawdziły się dobrze. Bardziej odpowiadała mi wersja z lawendą. Na pewno do nich wrócę. Moja ocena: 5/6



9. AVON SKIN SO SOFT - OLEJEK DO CIAŁA
Olejek do pielęgnacji ciała z dodatkiem olejku arganowego. Olejek jest zamknięty w plastikowej butelce wymagającej otwierania, zmieniłam jego końcówkę na atomizer, łatwiej się nakładał. Idealnie nadaje się do przesuszonej skóry, dość długo się wchłania, pozostawiając tłustą powłokę, dlatego stosowałam go po wieczornej kąpieli. Zapach długo wyczuwalny na skórze, typowy dla olejku arganowego. Chyba do niego nie wrócę. Moja ocena: 3,5/6



10. ORIFLAME - SWEDISH SPA - ANTYCELLULITOWY KREM DO CIAŁA
Zapach bardzo intensywny, produkt bardzo fajnie się rozprowadza. Po zużyciu dwóch opakowań nie zmieniłam o nim zdania. Pisałam o nim tutaj>>> Kiedyś do niego wrócę.
Moja ocena: 5/6


11. ORIFLAME - ŻEL POD PRYSZNIC - DISCOVER BALI PARADISE
Żel o pięknej błękitnej barwie i cudownym zapachu. Fajnie się pieni, dobrze myje. na pewno do niego wrócę jak jeszcze będzie dostępny. na razie mam spory zapas żeli pod prysznic.
Moja ocena: 5/6


12. BINGO SPA - MASŁO DO CIAŁA - MASŁO SHEA Z JEDWABIEM

Wielkie rozczarowanie. Masło o bardzo dużej gęstości, trudno nabiera się go na dłonie. Zapach typowy dla masła Shea, taki sobie. Masło trudno się rozprowadza i trudno wchłania. Zużyłam tylko część produktu i reszta trafiła do kosza. Na pewno już go nie kupię. Do tej pory byłam zadowolona z produktów Bingo Spa, no z małymi wyjątkami. Ten produkt kompletnie mnie zawiódł. Moja ocena: 1/6



Tu widać konsystencję masła.

WŁOSY



1. AVON NATURALS - COLOUR MOISTURE - MASKA DO WŁOSÓW Z GRANATEM I OLEJKIEM Z KAMELII

Bardzo fajna maska do włosów, bardzo dobrze sprawdzała się z szamponem z tej samej serii. Włosy mają po niej fajny połysk, są nawilżone, miłe w dotyku i bardzo dobrze się rozczesują. Produkt do którego na pewno powrócę. Polecana do włosów farbowanych i zniszczonych. Moja ocena: 5/6



2. AVON NATURALS - COLOUR MOISTURE - SZAMPON DO WŁOSÓW Z GRANATEM I OLEJKIEM Z KAMELII.

Szampon z tej samej serii co opisywana wyżej maska. Fajnie myje, włosy są po nim miłe w dotyku, ale wymagają nałożenia odżywki, by je dobrze rozczesać. Nie obciąża włosów, nawet tych łatwo się przetłuszczających. Na pewno do niego powrócę. Moja ocena: 5/6


 3. AVON ADVANCE TECHNIQUES - INSTANT REPEIR 7

Seria kosmetyków do pielęgnacji włosów przeznaczona do włosów zniszczonych, bardzo dobrze się u mnie sprawdziła. Maska jest bardzo dobra. Ma świetną konsystencję, łatwo nakłada się na włosy. Po jej użyciu włosy są miłe w dotyku, błyszczące i świetnie się rozczesują. Na pewno będę wracać do tej linii produktów. Moja ocena: 5/6



4. BINGO SPA - ARGANOWA KURACJA DO WŁOSÓW.

Produkt bardzo wydajny, sprawdził się bardzo dobrze. Przy regularnym stosowaniu można uzyskać obiecane przez producenta efekty. Włosy mniej wypadają, są odżywione, błyszczące i dobrze się rozczesują. Przyjemny zapach długo utrzymuje się na włosach. Na pewno powrócę do tego produktu za jakiś czas. Moja ocena: 5/6

Tak wygląda moje denko. Czymś Was zainteresowałam? Znacie jakieś produkty? Jakie wrażenia macie po ich zastosowaniu?