Ulubieniec na moich paznokciach WIBO - WOW POSH BOX.
Ostatnio moja kosmetyczka wzbogaciła się o nowy lakier do paznokci z firmy WIBO. Jest to o tyle ciekawy produkt, że składa się z dwóch różnych lakierów. Jeden to lakier podstawowy w pięknym kolorze biskupiego różu, a drugi to lakier nawierzchniowy z błyszczącymi drobinkami o różnych kształtach.
Jak ten produkt sprawdził się u mnie?
Jeśli chodzi o pędzelek, to ja osobiście nie mam tutaj dużych wymagań. fajnie gdy jest duży, gdyż pokrywa wtedy większą powierzchnię paznokcia za jednym maznięciem. Tutaj nie jest on aż tak szeroki, ale fajnie się nim maluje. Niewygodna jest za to rączka, gdyż jest mała i nieporęczna.
By uzyskać ładny kolor na paznokciach, trzeba je pomalować dwa razy lakierem podstawowym. lakier nawierzchniowy z drobinami też warto użyć dwa razy, gdyż wtedy jest tych drobinek więcej na paznokciach. Trudno wybrać konkretne kształty, więc nie na każdym paznokciu będziecie mieli taki sam efekt. Problem mogą stanowić też wystające na zewnątrz większe fragmenty zdobień. Trzeba albo w trakcie malowania już je usuwać lub odcinać nożyczkami gdy lakier wyschnie.
Trwałość lakieru jest bardzo dobra. Przez tydzień lakier trzymał się na moich paznokciach bez problemu mimo wykonywania normalnych czynności domowych. jedynie zmył się kolor z niebieskich i różowych drobinek się zmył. Srebrne też były ładne.
Zmywanie tego lakieru jest mozolne i długotrwałe, ale efekt na paznokciach był fajny, więc chyba warto się pomęczyć.
Znacie ten lakier? Jakie są Wasze wrażenia? Czy warto zainwestować w inne wersje kolorystyczne tych lakierów?
Strony
Moja mała twórczość
Serdecznie zapraszam do obejrzenia mojej małej "twórczości". Postaram się pokazać to co robię w wolnych chwilach. Jeśli coś Ci się spodobało - mogę coś podobnego wykonać dla Ciebie. Pisz śmiało na madmad35opole@interia.pl . Na pewno się dogadamy.
Blog poszerzę również o krótkie informacje na temat kosmetyków, które trafiają do mojej kosmetyczki. Pozdrawiam Magda
Blog poszerzę również o krótkie informacje na temat kosmetyków, które trafiają do mojej kosmetyczki. Pozdrawiam Magda
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lakier do paznokci. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lakier do paznokci. Pokaż wszystkie posty
sobota, 3 września 2016
wtorek, 16 sierpnia 2016
Nowości w mojej kosmetyczce
NOWOŚCI KOSMETYCZNE - SIERPIEŃ 2016
Sierpień to dla mnie jeszcze czas odpoczynku, więc mam troszkę więcej czasu by pomyszkować po różnych stronach i zdobyć jakieś nowe produkty do przetestowania. Moją kosmetyczkę w tym miesiącu wzbogaciły m.in takie produkty:
BIELENDA - PEELING CUKROWY DO CIAŁA - wersja nawilżająca
Produkt ten dostałam do przetestowania od firmy Bielenda. Udało mi się dostać do grona testerów na FB. Bardzo się cieszę, zwłaszcza, że po letnich dniach moja skóra jest wysuszona i chętnie przetestuję produkt, który nie tylko oczyści ale i nawilży moją skórę.
Osobiście bardzo lubię peelingi i często ich używam, więc będę miała porównanie dla innych produktów.
Otrzymanego produktu jeszcze nie testowałam, ale zapach ma super i to już mi się w nim podoba. Wkrótce napiszę więcej.
Kolejne produkty to wynik moich zakupów związanych z poszukiwaniem alternatywy dla podkładu.
Mam bardzo wrażliwe oczy i wiele produktów powoduje, że po chwili od ich zastosowania zaczynają mnie one piec i łzawić. dlatego gdy kupuję jakiś produkt często trafia on do kogoś innego, bo mi nie odpowiada. Nie wydaję też dużej sumy pieniędzy na kosmetyki, chyba, że wcześniej miałam jakąś próbkę i wiem, że mnie nie podrażni ten kosmetyk.
Oprócz wrażliwych oczu mam też cerę tłustą z rozszerzonymi porami i to też sprawia, że trudno mi dobrać kosmetyk odpowiadający mojej skórze i by wyglądał na twarzy naturalnie i długo się utrzymywał.
Kremy typu BB bardzo lubię, bo nie są ciężkie i nie podkreślają niedoskonałości twarzy. Jednak nie wszystkie takie są. Na paru się zawiodłam, więc nadal szukam jakiś nowości.
Tym razem testuję krem z firmy ZIAJA. Dawno nie używałam kosmetyków z tej firmy, bo kiedyś bardzo uczulił mnie krem i jakoś przestałam sięgać po inne produkty. Tym razem jednak się nie zawiodłam.
Krem BB bardzo fajnie rozprowadza się na mojej twarzy, nie podkreśla porów, delikatnie kryje i matuje. Nie podrażnia moich oczu, ani nie spływa z mojej twarzy po godzinie.
Na razie użyłam go raz, ale postaram się wkrótce napisać o nim więcej.
Kolor który mam to odcień opalony brzoskwiniowy. Fajnie podkreśla moją opaleniznę i na razie jest odpowiedni dla koloru mojej cery, jednak na jesień muszę poszukać innego odcienia. jak oczywiście produkt się sprawdzi.
DELIA - KREM CC
Krem CC z firmy DELIA ma właściwości matujące i korygujące. Niestety przy pierwszym użyciu nie bardzo się polubiliśmy. Krem trudno się rozprowadza robiąc smugi na twarzy i podkreślając pory. Nie wiem czy jest to wina samego kremu czy serum, które miałam na twarzy gdy go nakładałam. Sprawdzę go jeszcze na czystej twarzy.
Kolor naturalny, trochę dla mnie za jasny w tym momencie.
DELIA - KREM DD
Drugi krem z tej firmy sprawdził się już znacznie lepiej. Nie jest może rewelacyjny, ale już na twarzy prezentuje się inaczej.
Rozprowadza się dobrze, choć lekko podkreśla pory. Kolor mimo, że też naturalny jest ciemniejszy od kremu CC. Nie podrażnia moich oczu, ale też nie miałam go na sobie zbyt długo, więc muszę jeszcze to sprawdzić.
Gratis do zakupów dostałam Żel peelingujący z MARION. Kiedyś już go testowałam, i byłam z niego zadowolona, a zapach kokosu bardzo lubię.
BIELENDA - MASŁO BRĄZUJĄCE DO CIAŁA ULTRA NAWILŻAJĄCE
Ponieważ muszę skorygować nierównomierną opaleniznę postanowiłam sięgnąć po jakiś produkt brązujący. W sumie rzadko używam takich produktów, no i miałam problem co wybrać. Pani poleciła mi Masło do ciała z Bielendy, gdyż jak ona twierdzi ma ono ładny zapach - nie taki jak samoopalacze - i daje ładne zabarwienie skóry, a nie sztuczny kolor.
Faktycznie konsystencja i zapach są bardzo fajne. jakie da efekty zobaczymy w praktyce już wkrótce.
WIBO - WOW POSH BOX
Zestaw dwóch lakierów do paznokci, jeden bazowy a drugi nawierzchniowy z ozdobnymi drobinkami. Na zdjęciu jest zestaw nr 4
Kolor bardzo ładny, ale drobinki ciężko się wyciągają z buteleczki.
Dopiero pomalowałam nimi paznokcie więc więcej napiszę wkrótce. Z tego co mogę napisać na sam początek to to, że malowanie lakierem bazowym musi być dwukrotnie, by kolor był ładny, pędzelek jest cienki, ale mi osobiście to nie przeszkadza. Malowanie jest trochę niewygodne ze względu na zamknięcie tych lakierów, widoczne na zdjęciu powyżej. lakier nawierzchniowy daje ładny połysk, ale drobinki trudno jest dobrać jednakowo na paznokciach. Są tam różne kształty i kolory i nigdy nie wiadomo co się na pędzelek trafi. By jakiś fajny efekt uzyskać, też trzeba użyć tego lakieru dwukrotnie. Drobinki mogą też odstawać od płytki paznokcia, więc trzeba korygować to troszkę w czasie malowania.
Co do trwałości to wypowiem się w późniejszym czasie.
Czy miałyście już te produkty? Jakie są Wasze opinie na ich temat?
Sierpień to dla mnie jeszcze czas odpoczynku, więc mam troszkę więcej czasu by pomyszkować po różnych stronach i zdobyć jakieś nowe produkty do przetestowania. Moją kosmetyczkę w tym miesiącu wzbogaciły m.in takie produkty:
BIELENDA - PEELING CUKROWY DO CIAŁA - wersja nawilżająca
Produkt ten dostałam do przetestowania od firmy Bielenda. Udało mi się dostać do grona testerów na FB. Bardzo się cieszę, zwłaszcza, że po letnich dniach moja skóra jest wysuszona i chętnie przetestuję produkt, który nie tylko oczyści ale i nawilży moją skórę.
Osobiście bardzo lubię peelingi i często ich używam, więc będę miała porównanie dla innych produktów.
Otrzymanego produktu jeszcze nie testowałam, ale zapach ma super i to już mi się w nim podoba. Wkrótce napiszę więcej.
Kolejne produkty to wynik moich zakupów związanych z poszukiwaniem alternatywy dla podkładu.
Mam bardzo wrażliwe oczy i wiele produktów powoduje, że po chwili od ich zastosowania zaczynają mnie one piec i łzawić. dlatego gdy kupuję jakiś produkt często trafia on do kogoś innego, bo mi nie odpowiada. Nie wydaję też dużej sumy pieniędzy na kosmetyki, chyba, że wcześniej miałam jakąś próbkę i wiem, że mnie nie podrażni ten kosmetyk.
ZIAJA - BB AKTYWNY KREM NA NIEDOSKONAŁOŚCI SKÓRY TŁUSTEJ I MIESZANEJ
Oprócz wrażliwych oczu mam też cerę tłustą z rozszerzonymi porami i to też sprawia, że trudno mi dobrać kosmetyk odpowiadający mojej skórze i by wyglądał na twarzy naturalnie i długo się utrzymywał.
Kremy typu BB bardzo lubię, bo nie są ciężkie i nie podkreślają niedoskonałości twarzy. Jednak nie wszystkie takie są. Na paru się zawiodłam, więc nadal szukam jakiś nowości.
Tym razem testuję krem z firmy ZIAJA. Dawno nie używałam kosmetyków z tej firmy, bo kiedyś bardzo uczulił mnie krem i jakoś przestałam sięgać po inne produkty. Tym razem jednak się nie zawiodłam.
Krem BB bardzo fajnie rozprowadza się na mojej twarzy, nie podkreśla porów, delikatnie kryje i matuje. Nie podrażnia moich oczu, ani nie spływa z mojej twarzy po godzinie.
Na razie użyłam go raz, ale postaram się wkrótce napisać o nim więcej.
Kolor który mam to odcień opalony brzoskwiniowy. Fajnie podkreśla moją opaleniznę i na razie jest odpowiedni dla koloru mojej cery, jednak na jesień muszę poszukać innego odcienia. jak oczywiście produkt się sprawdzi.
DELIA - KREM CC
Krem CC z firmy DELIA ma właściwości matujące i korygujące. Niestety przy pierwszym użyciu nie bardzo się polubiliśmy. Krem trudno się rozprowadza robiąc smugi na twarzy i podkreślając pory. Nie wiem czy jest to wina samego kremu czy serum, które miałam na twarzy gdy go nakładałam. Sprawdzę go jeszcze na czystej twarzy.
Kolor naturalny, trochę dla mnie za jasny w tym momencie.
DELIA - KREM DD
Drugi krem z tej firmy sprawdził się już znacznie lepiej. Nie jest może rewelacyjny, ale już na twarzy prezentuje się inaczej.
Rozprowadza się dobrze, choć lekko podkreśla pory. Kolor mimo, że też naturalny jest ciemniejszy od kremu CC. Nie podrażnia moich oczu, ale też nie miałam go na sobie zbyt długo, więc muszę jeszcze to sprawdzić.
Gratis do zakupów dostałam Żel peelingujący z MARION. Kiedyś już go testowałam, i byłam z niego zadowolona, a zapach kokosu bardzo lubię.
BIELENDA - MASŁO BRĄZUJĄCE DO CIAŁA ULTRA NAWILŻAJĄCE
Ponieważ muszę skorygować nierównomierną opaleniznę postanowiłam sięgnąć po jakiś produkt brązujący. W sumie rzadko używam takich produktów, no i miałam problem co wybrać. Pani poleciła mi Masło do ciała z Bielendy, gdyż jak ona twierdzi ma ono ładny zapach - nie taki jak samoopalacze - i daje ładne zabarwienie skóry, a nie sztuczny kolor.
Faktycznie konsystencja i zapach są bardzo fajne. jakie da efekty zobaczymy w praktyce już wkrótce.
WIBO - WOW POSH BOX
Zestaw dwóch lakierów do paznokci, jeden bazowy a drugi nawierzchniowy z ozdobnymi drobinkami. Na zdjęciu jest zestaw nr 4
Kolor bardzo ładny, ale drobinki ciężko się wyciągają z buteleczki.
Dopiero pomalowałam nimi paznokcie więc więcej napiszę wkrótce. Z tego co mogę napisać na sam początek to to, że malowanie lakierem bazowym musi być dwukrotnie, by kolor był ładny, pędzelek jest cienki, ale mi osobiście to nie przeszkadza. Malowanie jest trochę niewygodne ze względu na zamknięcie tych lakierów, widoczne na zdjęciu powyżej. lakier nawierzchniowy daje ładny połysk, ale drobinki trudno jest dobrać jednakowo na paznokciach. Są tam różne kształty i kolory i nigdy nie wiadomo co się na pędzelek trafi. By jakiś fajny efekt uzyskać, też trzeba użyć tego lakieru dwukrotnie. Drobinki mogą też odstawać od płytki paznokcia, więc trzeba korygować to troszkę w czasie malowania.
Co do trwałości to wypowiem się w późniejszym czasie.
Czy miałyście już te produkty? Jakie są Wasze opinie na ich temat?
piątek, 22 lipca 2016
Nowości z 11 katalogu AVON
KATALOG 11/2016 AVON
SZMINKA "MOC BLASKU"
Szminka lśni jak błyszczyk, kryje jak szminka, pachnie jak letnie owoce. Dostępna jest w 15 soczystych odcieniach w pięknych metalicznych opakowaniach. Wkrótce napiszę więcej o tej szmince i pokarzę Wam jakie są wszystkie jej kolory.
Cena w katalogu: 15,99zł/szt
Żele pod prysznic AVON SENSES
W mojej ulubionej serii AVON SENSES dostępne są dwa nowe zapachy.
Pierwszy RIO COCKTAIL to idealny na lato żel o cudownym cytrusowo - miętowym zapachu. Daje idealne ochłodzenie skóry, gdy przesadzimy ze Słońcem.
Cena: 6,99zł/500ml
Drugi żel to zapowiedź w następnym katalogu będzie można go kupić, ale wg mnie pachnie super.
NEONOWY LAKIER DO PAZNOKCI
Z serii MAGIC EFFECTS mamy 4 nowości w pięknych neonowych odcieniach. Lakier są trwałe i fajnie się prezentują na paznokciach. Wkrótce więcej zdjęć.
Cena: 9,99zł/szt
MEGALŚNIĄCE EYELINERY
Eyelinery to kolejna propozycja na lato. Kolory pięknie podkreślą opaleniznę. Produkt jest trwały, ma fajny precyzyjny pędzelek, szybko zasycha na oku nie rozmazując się. na zdjęciu dwa kolory Shimmering Amber i Plum Dazzle
Są dostępne w 6 odcieniach. Cena: 16,99zł/szt
Egzotyczny zapach BRAZIL BEAT
Kategoria kwiatowo-owocowa: czerwona pomarańcza, lilia wodna, białe piżmo.
W serii dostępne są: Mgiełka zapachowa - 100ml
Woda toaletowa - 50ml
Zapach słodki idealny na letnie wieczorne imprezy w rytmie samby.
Cena: 14,99zł - mgiełka i 17,99zł woda toaletowa
PUDER DO TWARZY CC
Kryjący puder błyskawicznie wyrównuje koloryt skóry, nie tworząc efektu maski. Regularnie stosowany poprawia wygląd skóry dzięki witaminom A, C, E i ekstraktom herbaty. Dostępny w 3 odcieniach. na zdjęciu odcień środkowy Light Medium
Cena: 25,99zł/10g
WODOODPORNY KREMOWO - ŻELOWY CIEŃ
Zapewnia 18h intensywnego koloru i przetrwa nawet najbardziej upalne dni w nienagannym stanie.
Dostępny w 4 odcieniach. Cena: 13,99zł/3,5g
Na zdjęciu odcień Liquid Gold - fajny jasny metaliczny brąz, idealny też jako baza pod inne cienie.
Ciekawe co Was zainteresowało.
Wkrótce napiszę więcej o tych produktach i pokażę zapowiedzi z następnego katalogu.
niedziela, 13 kwietnia 2014
AVON - NOWOŚCI Z KATALOGU NR 5 i nie tylko
AVON KATALOG NR 5
Chciałam pokazać Wam nowości i nie tylko, które zakupione zostały w katalogu nr 5. Oto one:
SERIA NATURALS I JEJ NOWY WYGLĄD
NOWY WYGLĄD znanego mi już wcześniej produktu z serii sweet - SUGAR PLUM & VANILLA
BALSAM DO CIAŁA I MGIEŁKA DO CIAŁA
Zawiera wyciąg ze śliwki, wanilii i trzciny cukrowej. Pozostawia skórę aksamitnie gładką i nawilżoną.
ŻEL POD PRYSZNIC AVON NATURALS - LILIA I GARDENIA
Cudownie pachnie. Chyba sięgnę w przyszłości po balsam z tej serii.
Moja ulubiona seria z Avon - Planet Spa
AVON PLANET SPA - REWITALIZUJĄCA KREMOWA EMULSJA DO OCZYSZCZANIA TWARZY
Rewitalizująca i nawilżająca linia do pielęgnacji twarzy z chińskim żeń-szeniem. Żeń - szeń jest uznany za króla ziół i od tysięcy lat stosowany w tradycyjnej medycynie jako doskonały środek uzdrawiający. W pielęgnacji skóry wykorzystywane są jego wyjątkowe właściwości energizujące i rewitalizujące.
Dogłębnie i skutecznie oczyszcza skórę. Usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum i makijaż. Pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia.
Wypróbuj maseczką błotną do twarzy zawierającą sól krystaliczną oraz bogate w minerały błoto z Morza Martwego, znane ze swoich właściwości oczyszczających i detoksykujących. Dokładnie oczyszcza i detoksykuje skórę, nadając jej miękkość, gładkość i jędrność. Wchłania nadmiar sebum i sprawia, że pory stają się mniej widoczne.
Bardzo fajny produkt wart polecenia. Wkrótce więcej o nim napiszę.
PLANET SPA - REWITALIZUJĄCY PEELING GOMMAGE Z CHIŃSKIM ŻEŃ-SZENIEM.
Bardzo fajne uzupełnienie żelu do mycia twarzy z tej samej serii.
PLANET SPA - PEELING GOMMAGE (ENZYMATYCZNY) Z MINERAŁAMI Z MORZA MARTWEGO
Peeling, który wyglądem przypomina maseczkę, bardzo ciekawy produkt, warty uwagi. wkrótce napiszę o nim więcej. Akurat go testuję.
DWA NOWE ZAPACHY DLA PAŃ I PANÓW
FLEUR I TRUE LIFE
FLEUR pachnie cudownie, już jest moim ulubieńcem. Wysoka smukła butelka ozdobiona kwiatkiem pięknie prezentuje się na półce. O męskim zapachu napiszę później - zajączek czeka z niespodzianką.
TROCHĘ KOLORÓWKI I COŚ DO PAZNOKCI
PLATYNOWY TOP COAT I BEZBARWNY LAKIER DO PAZNOKCI ZAPOBIEGAJĄCY ICH ŁAMANIU SIĘ.
Muszę trochę wzmocnić swoje paznokcie, bo przy wiosennych porządkach bardzo je zniszczyłam, potem przyjdzie czas na malowanie i wypróbowanie "platyny" na paznokciach.
MASKARA SUPER SHOCK I TURQUSOWA KREDKA DO OCZU
BŁYSZCZYK POWIĘKSZAJĄCY USTA W KOLORZE PINK PUCHER oraz NOWOŚĆ Z PRZYSZŁEGO KATALOGU - ULTRALŚNIĄCY BŁYSZCZYK ABSOLUTE w kolorze Soft Peach.
Lubię błyszczyki - tych jeszcze nie próbowałam, ale wkrótce po nie sięgnę.
W przyszłym katalogu pojawi się też nowa seria do włosów "GŁADKOŚĆ JEDWABIU"
w zestawie znajdziecie:
Szampon do włosów, odżywkę oraz kurację "Gładkość jedwabiu". Seria zapowiada się bardzo dobrze. Wkrótce rozpocznę jej stosowanie, więc będę mogła napisać o tych produktach coś więcej.
Coś Was zaciekawiło? Coś macie, stosujecie?
Chciałam pokazać Wam nowości i nie tylko, które zakupione zostały w katalogu nr 5. Oto one:
SERIA NATURALS I JEJ NOWY WYGLĄD
BALSAM DO CIAŁA I MGIEŁKA DO CIAŁA
Zawiera wyciąg ze śliwki, wanilii i trzciny cukrowej. Pozostawia skórę aksamitnie gładką i nawilżoną.
ŻEL POD PRYSZNIC AVON NATURALS - LILIA I GARDENIA
Cudownie pachnie. Chyba sięgnę w przyszłości po balsam z tej serii.
Moja ulubiona seria z Avon - Planet Spa
AVON PLANET SPA - REWITALIZUJĄCA KREMOWA EMULSJA DO OCZYSZCZANIA TWARZY
Rewitalizująca i nawilżająca linia do pielęgnacji twarzy z chińskim żeń-szeniem. Żeń - szeń jest uznany za króla ziół i od tysięcy lat stosowany w tradycyjnej medycynie jako doskonały środek uzdrawiający. W pielęgnacji skóry wykorzystywane są jego wyjątkowe właściwości energizujące i rewitalizujące.
Dogłębnie i skutecznie oczyszcza skórę. Usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum i makijaż. Pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia.
PLANET SPA - GŁĘBOKO OCZYSZCZAJĄCA MASECZKA BŁOTNA DO TWARZY
Wypróbuj maseczką błotną do twarzy zawierającą sól krystaliczną oraz bogate w minerały błoto z Morza Martwego, znane ze swoich właściwości oczyszczających i detoksykujących. Dokładnie oczyszcza i detoksykuje skórę, nadając jej miękkość, gładkość i jędrność. Wchłania nadmiar sebum i sprawia, że pory stają się mniej widoczne.
Bardzo fajny produkt wart polecenia. Wkrótce więcej o nim napiszę.
PLANET SPA - REWITALIZUJĄCY PEELING GOMMAGE Z CHIŃSKIM ŻEŃ-SZENIEM.
Bardzo fajne uzupełnienie żelu do mycia twarzy z tej samej serii.
PLANET SPA - PEELING GOMMAGE (ENZYMATYCZNY) Z MINERAŁAMI Z MORZA MARTWEGO
Peeling, który wyglądem przypomina maseczkę, bardzo ciekawy produkt, warty uwagi. wkrótce napiszę o nim więcej. Akurat go testuję.
DWA NOWE ZAPACHY DLA PAŃ I PANÓW
FLEUR I TRUE LIFE
FLEUR pachnie cudownie, już jest moim ulubieńcem. Wysoka smukła butelka ozdobiona kwiatkiem pięknie prezentuje się na półce. O męskim zapachu napiszę później - zajączek czeka z niespodzianką.
TROCHĘ KOLORÓWKI I COŚ DO PAZNOKCI
PLATYNOWY TOP COAT I BEZBARWNY LAKIER DO PAZNOKCI ZAPOBIEGAJĄCY ICH ŁAMANIU SIĘ.
Muszę trochę wzmocnić swoje paznokcie, bo przy wiosennych porządkach bardzo je zniszczyłam, potem przyjdzie czas na malowanie i wypróbowanie "platyny" na paznokciach.
MASKARA SUPER SHOCK I TURQUSOWA KREDKA DO OCZU
BŁYSZCZYK POWIĘKSZAJĄCY USTA W KOLORZE PINK PUCHER oraz NOWOŚĆ Z PRZYSZŁEGO KATALOGU - ULTRALŚNIĄCY BŁYSZCZYK ABSOLUTE w kolorze Soft Peach.
Lubię błyszczyki - tych jeszcze nie próbowałam, ale wkrótce po nie sięgnę.
W przyszłym katalogu pojawi się też nowa seria do włosów "GŁADKOŚĆ JEDWABIU"
w zestawie znajdziecie:
Szampon do włosów, odżywkę oraz kurację "Gładkość jedwabiu". Seria zapowiada się bardzo dobrze. Wkrótce rozpocznę jej stosowanie, więc będę mogła napisać o tych produktach coś więcej.
Coś Was zaciekawiło? Coś macie, stosujecie?
wtorek, 4 lutego 2014
ORIFLAME - LAKIERY DO PAZNOKCI - NOWA KOLEKCJA
NOWA KOLEKCJA LAKIERÓW SENSUAL VELVET OD ORIFLAME
Kolor fioletowy należy do moich ulubionych kolorków, dlatego bardzo ucieszyła mnie najnowsza kolekcja od Oriflame. Sensual Velvet zawiera pomadki i lakiery w odcieniach fioletu. Kupiłam sobie dwa lakiery z tej kolekcji i pomadkę o której napiszę później.
Opis produktu:
Trendy prosto z wybiegów na Twoich paznokciach! Połyskujące lakiery w trzech zmysłowych odcieniach tworzą na paznokciach efekt metalicznego blasku. Zapewniają wyjątkową głębię koloru i perfekcyjne wykończenie manicure. 7 ml
Trzy wspaniałe odcienie:
Lilac Lace, Purple Pleasure, Indigo Glow
Składniki:
BUTYL ACETATE, ETHYL ACETATE, NITROCELLULOSE, ACETYL TRIBUTYL CITRATE, ADIPIC ACID/NEOPENTYL GLYCOL/ TRIMELLITIC ANHYDRIDE COPOLYMER, ISOPROPYL ALCOHOL, STYRENE/ACRYLATES COPOLYMER, STEARALKONIUM BENTONITE, MICA, BENZOPHENONE-1, SILICA, N-BUTYL ALCOHOL, DIACETONE ALCOHOL, PHOSPHORIC ACID, TIN OXIDE, CI 77891, CI 15880, CI 77742, CI 15850, CI 77510, CI 77266 (NANO), CI 77499, CI 19140Cena: 12,90/7ml tutaj>>>
Tak wygląda na paznokciu kolor Lilac Lace
Jest to delikatny odcień, idealnie nadaje się na co dzień, gdy nie chcemy by nasze paznokcie stanowiły pierwszy plan. Paznokcie pomalowałam jedną warstwą i super wyglądają. Lakier nie tworzy smug i długo się trzyma. Dla mnie super.
Ten odcień to Purple Pleasure
By uzyskać kolor z butelki trzeba pomalować dwa razy. Lakier szybko schnie, nie pozostawia smug. Kolor bardzo ładny intensywny, nie ściera się. Ma delikatny połysk.
Moja opinia:
Lakiery bardzo fajne. Kolory trwałe, nie ścierają się i nie blakną. Lakier utrzymuje się na paznokciu przez 3 dni bez problemu. Przy intensywnych pracach, jak moja w weekend, odprysł tylko na końcówce. Pędzelek nie jest szeroki, fajnie i dokładnie nakłada się nim lakier. W przypadku jaśniejszego odcienia wystarczy jedna warstwa lakieru, przy ciemniejszym dwie.
Polecam.
Moja ocena: 6/6
sobota, 7 grudnia 2013
MIKOŁAJKOWYCH PREZENTÓW cd
Moja przyjaciółka Joasia też zabawiła się w tym roku w Mikołaja. Zaskoczyła mnie bardzo, oprócz moich ulubionych słodkości prezent zawierała taki oto zestaw do makijażu i zdobienia paznokci.
Znajdziemy tutaj dwie paletki z Technic electric beauty
Jedna w odcieniach fioletu
kolejna w odcieniach brązów i szarości
W Mikołajkowej paczce znalazłam również Błyszczyk firmy BOURJOIS i lakier z TECHNIC
Błyszczyk jest w odcieniu 41 Brun Magic, a lakier confetti, czyli kolorowe drobinki w bezbarwnym lakierze.
Żeby nie było nudno na moich paznokciach w zestawie znalazły się też ozdoby na paznokcie z ORIFLAME
100 sztuk małych błyskotek o różnych kształtach z patyczkiem do ich nakładania.
Dziękuję Mikołaju.
Jak się Wam podoba ten upominek? Używacie tych produktów?
Znajdziemy tutaj dwie paletki z Technic electric beauty
Jedna w odcieniach fioletu
kolejna w odcieniach brązów i szarości
W Mikołajkowej paczce znalazłam również Błyszczyk firmy BOURJOIS i lakier z TECHNIC
Błyszczyk jest w odcieniu 41 Brun Magic, a lakier confetti, czyli kolorowe drobinki w bezbarwnym lakierze.
Żeby nie było nudno na moich paznokciach w zestawie znalazły się też ozdoby na paznokcie z ORIFLAME
100 sztuk małych błyskotek o różnych kształtach z patyczkiem do ich nakładania.
Dziękuję Mikołaju.
Jak się Wam podoba ten upominek? Używacie tych produktów?
Subskrybuj:
Posty (Atom)