Moja mała twórczość

Serdecznie zapraszam do obejrzenia mojej małej "twórczości". Postaram się pokazać to co robię w wolnych chwilach. Jeśli coś Ci się spodobało - mogę coś podobnego wykonać dla Ciebie. Pisz śmiało na madmad35opole@interia.pl . Na pewno się dogadamy.
Blog poszerzę również o krótkie informacje na temat kosmetyków, które trafiają do mojej kosmetyczki. Pozdrawiam Magda

wtorek, 24 września 2013

YVES ROCHER - Szampon chroniący blask włosów farbowanych

Szampon chroniący blask włosów farbowanych


Oto kolejny szampon z YVES ROCHER który udało mi się przetestować. Po letnim słońcu moje włosy nie wyglądały już tak fajnie, dlatego postanowiłam je zafarbować, by ożywić ich kolor. Aby szybciej nie wyblakły zastosowałam Szampon chroniący blask włosów farbowanych.

Opis produktu:
Szampon jest wzbogacony o wyciąg z głogu o właściwościach ochronnych. Produkt sprawia, że włosy są miękkie i błyszczące, a kolor bardziej odporny na spłukiwanie. Szampon nie zawiera silikonów, by nadmiernie nie obciążać włosów.
Głóg ma właściwości przeciwutleniajace, co zapewnia ochronę przeciw promieniom UV. Dzięki tym właściwościom kolor włosów jest lepiej chroniony.

Cena: 9,90/300ml  tutaj>>>

Moja opinia:
Szampon o bardzo fajnej gęstej konsystencji koloru mlecznego. Ma bardzo delikatny zapach i super się pieni. Włosy po umyciu tym szamponem nie są wysuszone, ale też nie zauważyłam jakiegoś większego nawilżenia. By się lepiej rozczesywały stosowałam odżywkę po ich umyciu.
Co do ochrony koloru, to muszę przyznać, że się sprawdził. Kolor spłukiwał się znacznie wolniej, niż to ma miejsce przy użyciu innych szamponów, włosy po umyciu były miękkie, puszyste i fajnie się układały. Miały też fajny połysk.
Niestety obciążał moje przetłuszczające się włosy i musiałam głowę myć codziennie.
To jedyna wada tego szamponu.
Widziałam, że z tej serii jest też odżywka, bardzo mnie ciekawi czy stosowane razem te produkty, przedłużą bardziej trwałość koloru na włosach.

Skład:

Moja ocena: 4,5/6

Czy znacie ten produkt? Jak się u Was sprawdził?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz