ORIFLAME - Ecollagen [3D+] pore and line minimiser
Serum ściągające pory i wygładzające zmarszczki
Opis produktu:
Ecollagen [3D+] zawiera:
- substancję ściągającą pory, która zapobiega nagromadzaniu się łoju w ujściach porów i w rezultacie zmniejsza widoczność porów skóry.
- substancję udoskonalającą skórę, która optycznie maskuje zmarszczki dzięki właściwościom matującym skórę oraz wypełniającym wszelkie nierówności cery i głęboki linie zmarszczek
- E-Renew - aktywny kompleks pochodzenia roślinnego i biotechnologicznego, który łagodnie złuszcza skórę, przez co przyspiesza naturalny proces odnowy komórkowej skóry wokół porów. Skóra nabiera jędrnego i młodego wyglądu
- kompleks trójpeptydowy - opatentowany przez ORIFLAME. Technologia ta zwiększa wytwarzanie kolagenu, a w połączeniu z kwasem hialuronowym ujędrnia skórę oraz od wewnątrz wygładza zmarszczki w 3 wymiarach.
Efekty:
Po nałożeniu serum powierzchnia skóry jest wygładzona. Efekt błyszczącej twarzy zostaje wyeliminowany, pory stają się mniej widoczne, skóra ma wyrównany koloryt, a cera staje się piękniejsza. Większe efekty uzyskuje się przy regularnym stosowaniu. Po 4 tygodniach stosowania ponad 80% testujących serum kobiet zauważyło zwężone pory i zmniejszenie widoczności zmarszczek.
Zastosowanie:
Serum należy nakładać rano i wieczorem po zastosowaniu kremu na dzień/noc.
Skład:
Cena: 89zł/30ml tutaj>>>
Moja opinia:
Serum znajduje się w bardzo eleganckim, szklanym opakowaniu, wyposażonym w dozującą pompkę.
Konsystencja jego przypomina krem, nie jest ani za gęsta, ani za rzadka.
Nakłada się bardzo fajnie, łatwo rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Po nałożeniu wyraźnie czuć działanie serum. Delikatne uczucie jakby pieczenia w pierwszym momencie, a potem wyraźne ściągnięcie skóry. Cera po jego zastosowaniu jest bardzo gładka, miła w dotyku. Faktycznie długo utrzymuje się zmatowienie twarzy. Produkt nie nawilża zbyt mocno, dlatego warto pod serum zastosować krem o właściwościach nawilżających. Serum delikatnie podrażnia moje oczy, dlatego należy uważać aplikując je w ich okolice.
Pozostałe obiecane efekty ocenię po zużyciu całego produktu. Ale widzę różnicę w wyglądzie mojej cery na pewno.
Moja ocena: 5/6
Oj trochę drogi ja w sumie chyba zaprzestanę zakupów katalogowych kosmetyków teraz to zaciekawił mnie ten krem z podkładem z OLAY :)
OdpowiedzUsuń