AVON - AERO VOLUME
W lutowym Glossyboxie pojawił się nowy tusz do rzęs z AVON. Będzie on dostępny w sprzedaży w 4 katalogu, czyli już w marcu.
Opis produktu:
Nowa mascara AVON Aero Volume pomoże uzyskać efekt pogrubionych i zarazem lekkich, uniesionych rzęs już za jednym pociągnięciem. Nowy tusz zawiera superlekką formułę z cząsteczkami wypełnionymi powietrzem, dzięki której rzęsy nabierają kosmicznej objętości i nieziemskiej lekkości. Jest to najlżejsza formuła w tuszach pogrubiających AVON, która wzbogacona została o przełomową technologię „Zero Gravity”. Wystarczy tak niewiele, by na co dzień zniewalać nieziemskim spojrzeniem! Dodatkowo ergonomiczna szczoteczka o unikalnym kształcie z długimi, miękkimi włóknami unosi rzęsy i równomiernie pokrywa tuszem nawet najmniejsze włoski. Kosmetyk dostępny jest w trzech wersjach kolorystycznych: Blackest Black, Black, Brown Black.
AERO VOLUME: Dzięki specjalnej budowie szczoteczki, pogrubia rzęsy i powoduje, że są one uniesione przez cały dzień.
Cena sugerowana: 36zł/7ml pewnie w katalogu nr 4 będzie jakaś promocja
Moja opinia:
Tusz oryginalnie zabezpieczony jest folią, dlatego na pierwszym zdjęciu jest to czarny kolor. W rzeczywistości maskara jest niebieska z małym przeźroczystym okienkiem.
Szczoteczka wygodna, bardzo fajnie maluje się nią rzęsy. Dla mnie mogłaby trochę bardziej rozdzielać rzęsy. Rzeczywiście podnosi rzęsy i je pogrubia.
Tusz jest trwały, utrzymuje się na rzęsach bez konieczności poprawek, nie kruszy się. Trochę zlepia rzęsy, zwłaszcza te krótsze, a może to moja nieumiejętność ich pomalowania. Zmywa się łatwo, nawet przy użyciu wody.
Ja mam kolor Blackest Black tak wygląda na moich rzęsach. Na oku widoczna jest też kredka Color Trend z AVON, o której pisałam wczoraj w kolorze Turkusu.
Używałyście już tego tuszu? Jak się sprawdza u Was?
MAM DWIE TAKIE MASKARY, DLATEGO JEDNĄ MOGĘ SPRZEDAĆ LUB WYMIENIĆ
ja zdecydowanie wolę silikonowe szczotki niż tradycyjne
OdpowiedzUsuń