GOLDEN CHARM - BALSAM MAGIA ZŁOTA NA SKÓRZE
Gdy moja skóra jest opalona lubię nadać jej dodatkowego blasku. Sięgam wówczas po produkty zawierające błyszczące drobinki takie jak na przykład Balsam Golden Charm z Lirene.
Produkt ten pojawił się w styczniowym Glossyboxie. Choć do letniej opalenizny trochę mi brakuje, postanowiła przetestować produkt.
Opis produktu:
Balsam Golden Charm jest przeznaczony do każdego typu cery.
Balsam sprawi, że poczujesz prawdziwą magię złotych drobinek, a skóra rozbłyśnie szlachetnym blaskiem złota oraz stanie się miękka w dotyku i jedwabista. Zmysłowy zapach balsamu podkreśli Twoją kobiecość i naturalne piękno.
Zawarta w balsamie złota alga głęboko nawilża skórę oraz pobudza produkcję kolagenu, dzięki czemu na dłużej zatrzymasz młodość. Hialuronian przywraca jędrność, a olej z jojoby odżywia skórę. Balsam sprawi, że stanie się miękka w dotyku i jedwabista.
Skład:
Cena: 16,99zł/200ml w Rossmannie
Moja opinia:
Produkt znajduje się w miękkiej tubce, którą można postawić na nakrętce. Opakowanie wygląda bardzo ładnie. Balsam ma barwę jasnobrązową ze złotymi drobinkami. Konsystencja dość gęsta lecz lekka formuła. Zapach bardzo ładny.
Po nałożeniu na skórę pozostaje błyszcząca powłoka, która nawet po nałożeniu na skórę ubrania utrzymuje się dość długo. Drobinki mogą pozostawać na ciemnych ubraniach. Jest ich dość sporo w kosmetyku, dlatego skóra na prawdę ładnie się błyszczy.
Skóra jest miękka i delikatna w dotyku. Widać, że jest nawilżona i odżywiona. Produkt bardzo dobrze i szybko się wchłania. Zapach długo utrzymuje się na skórze.
Nie podrażnia oczu, ani nie uczula. Produkt będę stosować gdy tylko trochę się opalę, wtedy też zobaczymy jak sprawdzi się ten balsam przy dłuższym stosowaniu.
Moja ocena: 4,5/6
Jak u Was sprawdził się ten balsam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz